Nocą w Polsce zatrzęsła się ziemia. „Bardzo mocne tąpnięcie”
Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne jest międzynarodową, pozarządową organizacją non-profit, która przedstawia aktualne raporty o trzęsieniach ziemi. W nocy ze środy na czwartek przekazano, że wykryto ruch w okolicach Lubina i Legnicy.
Trzęsienie ziemi w Polsce. Relacje mieszkańców
Strona internetowa EMSC daje możliwość komentowania każdego z incydentów. Mieszkańcy tych regionów pisali, że miało miejsce „bardzo mocne tąpnięcie”. „W Ustroniu zaczęło mi się wszystko trząść” – napisał jeden z internautów. „Zatrzęsło na tyle mocno że mnie obudziło, a szafy dalej się ruszały” – dodał kolejny.
Podobne zdarzenie, lecz o nieco większej sile miało miejsce w lipcu. Wtedy do silnego wstrząsu w okolicach kopalni Rudna w Polkowicach doszło o godzinie 21:54. Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne poinformowało, że epicentrum trzęsienia ziemi znalazło się 18 kilometrów na północny-zachód od Lubina i około 31 kilometrów od Legnicy.
Trzęsienie ziemi w Polkowicach, odczuwalne na dużym obszarze
Wstępne informacje mówiły o magnitudzie 4,9. Radio Wrocław podało jednak później, że wstrząs osiągnął 4,5 stopnia w skali Richtera. Lokalni dziennikarze dodawali, że był on „odczuwalny w sporej części Zagłębia Miedziowego”.
Znajdująca się w epicentrum trzęsienia ziemi kopalnia Zakładów Górniczych „Rudna” to zakład należący do KGHM Polska Miedź. Jest to jedna z trzech nadal czynnych kopalni miedzi w naszym kraju. Dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej KGHM Polska Miedź Piotr Chęciński w rozmowie z Polską Agencją Prasową przekazał wówczas, że wstrząs w kopalni był „silny”. Ocenił jego moc na „górniczą ósemkę”.